„Radujmy się więc, dopókiśmy młodzi!” – śpiewają studenci podczas inauguracji roku akademickiego. Wiekowa pieśń, oryginalnie napisana po łacinie i znana jako „Gaudeamus igitur”, jest hymnem studenckiej społeczności. Co ciekawe oparta jest na melodii zaczerpniętej z podobnej pieśni Johanna Christiana Günthera, urodzonego w Strzegomiu na Przedgórzu Sudeckim, poety związanego z Kamienną Górą czy Jelenią Górą. Skoro o studentach mowa, nie da się nie wspomnieć o ich uczelniach. Obok najstarszego śląskiego uniwersytetu we Wrocławiu, na Dolnym Śląsku działa wiele innych szkół wyższych. Część z nich w Sudetach. O dwóch chciałbym wspomnieć w tym tekście. Wyróżniają te uczelnie niezwykłe siedziby – prawdziwe, historyczne pałace!
Uniwersytet Wrocławski z niesamowitą Aulą Leopoldina i całym gmachem głównym nie ma sobie równych w regionie pod względem architektonicznym i historycznym, ale i górzyste południe Dolnego Śląska ma się czym pochwalić.
Inżynierzy od Schaffgotschów
Cieplice Śląskie-Zdrój są od lat 70. minionego stulecia częścią Jeleniej Góry. Ta uzdrowiskowa miejscowość przez wieki związana była z rodem Schaffgotschów, o których już kilkukrotnie w różnych tekstach wspominałem. Zachował się potężny pałac tej szlacheckiej familii, położony w centrum uzdrowiska, pomiędzy Placem Piastowskim a Parkiem Zdrojowym. Właśnie ten zabytkowy obiekt jest siedzibą filii Politechniki Wrocławskiej. Kiedyś mieszkali tam nobilitowani władcy Karkonoszy i ich goście, dziś zdobywają wiedzę adepci kierunków technicznych.
“Jedną z głównych ozdób Warmbrunnu jest wspaniałej budowy zamek hrabiów Schaffgotsch z ładnym parkiem… ” – pisała w 1849 roku polska podróżniczka i pisarka Rozalia Saulson w swojej książce “Warmbrunn i okolice jego w 38 obrazach” o Cielicach i Karkonoszach. Monumentalną, cieplicką rezydencję wzniósł książę Johann Nepomucen Schaffgotsch. Powstała ona pod koniec XVIII wieku w miejscu wcześniejszego renesansowego dworu i domu gościnnego, które uległy zniszczeniu (warto nadmienić, że poprzedni pałac Schaffgotschów podziwiała królowa Marysieńka Sobieska w czasie swojej gościny w Cieplicach).
Pałac z imponującą, długą fasadą jest przykładem późnego baroku z elementami zapowiadającymi klasycyzm. Wnętrza ukończono na początku XIX wieku, dekorowane były w stylu empire, a pod koniec stulecia przebudowane i historyzujące. Nie tylko budowla robiła i nadal robi wrażenie. Na wyposażeniu cieplickiego pałacu znajdowała się pokaźna kolekcja dzieł sztuki zgromadzonych przez Schaffgotschów. Ich galeria obrazów uchodziła za jedną z największych na Śląsku. Wiele z tych obrazów trafiło po wojnie do różnych muzeów i innych kolekcji.
Od roku 1975 w pałacowym budynku znajduje się filia Politechniki Wrocławskiej. Kształcenie odbywa się na studiach inżynierskich I stopnia.Na każdym z kierunków nauka trwa 3,5 roku. Co można tam studiować? W ofercie filii można znaleźć choćby takie kierunki, jak: informatyka przemysłowa, informatyka techniczna, mechanika i budowa maszyn. Kampus uczelni składa się łącznie z 9 budynków, 17 sal wykładowych i 18 laboratoriów.
Warto dodać, że piękna aula uczelni służy również za salę koncertową. Odbywają się tam rozmaite wydarzenia muzyczne. W tej zdobnej sali balowej nagrano również klipy do projektu „Księga na lutnię”, które związane są z kolekcją cysterskich tabulatur lutniowych.
Zawodowcy u Czettritzów
Wałbrzych kojarzony jest głównie z zamkiem Książ oraz położonymi obok romantycznymi ruinami, czyli Starym Książem. Tymczasem rozmaitych rezydencji w tym sudeckim mieście jest więcej. Już w samym centrum znaleźć można piękny pałac. Został on zbudowanyw latach 1606-1628 dla Dipranda von Czettritz. Była to nowa siedziba tego rodu, powstała po pożarze zamku Nowy Dwór (Neuhaus). Sto lat później rezydencję tę kupili Hochbergowie. W XIX wieku pałac przebudowano i rozbudowano. Był siedzibą administracyjną majątków rodu von Hochberg (na terenie kompleksu znajduje się m.in. pomnik upamiętniający słynną księżną Daisy. Ostatnie dni życia spędziła ona w willi zbudowanej obok pałacu). Po II wojnie światowej pałac był siedzibą rozmaitych instytucji.
Od 2004 roku wałbrzyski pałac Czettritzów, nazywany Zamkiem Wałbrzyskim (Schloss Waldenburg), jest siedzibą Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej im. Angelusa Silesiusa. Jest to polska publiczna uczelnia zawodowa, którą założono w Wałbrzychu. Powstała na mocy rozporządzenia Rady Ministrów Rzeczypospolitej Polskiej z 15 czerwca 1999 roku. W 2006 roku patronem uczelni stał się Angelus Silesius, słynny śląski barokowy poeta i mistyk. Studenci mogą zdobywać wiedzę i umiejętności na kierunkach zorganizowanych na trzech różnych instytutach: Przyrodniczo-Technicznym, Społeczno-Prawnym oraz Zdrowia. Warto nadmienić, że z rodziny Czettritz wywodziła się matka Karla Abrahama Zedlitza, pruskiego ministra oświaty, który wymyślił maturę, jako przepustkę na studia!
Studenci sudeckich szkół wyższych kształcą się w ciekawych i pięknych budowlach. Przypominam, że na portalu Sudety.pro przeczytacie również na temat reformatora edukacji początkowej, który dodatkowo zapisał się w historii jako twórca wielkiego leksykonu przysłów!
Foto główne: Pałac Schaffgotschów w Cieplicach, wolne media