Tak – nasze piękne góry podziwiać można również „od wewnątrz”. Bogactwo geologiczne tych terenów sprawiło, że od wieków ludzie eksploatują rozmaite podziemne złoża w poszukiwaniu skarbów Ziemi. Część wyrobisk i chodników powstałych w wyniku takiej działalności stanowi atrakcje turystyczne. W Sudetach po kopalniach oprowadzano ciekawskich już wieki temu. Z tej niezwykłej sposobności korzystali nie tylko naukowcy czy przyrodnicy, ale i nawet koronowane głowy! Dziś w Sudetach i najbliższych okolicach dostępnych jest kilka ciekawych tras podziemnych zorganizowanych w miejscach, które słynęły z wydobycia metali, węgla czy minerałów.
Zwiedzanie podziemi to ciekawa forma aktywności, która sprawdza się o każdej porze roku. Latem może uchronić od upałów. W deszczowe dni nawet nie poczujemy, że pogoda spłatała nam figla. A do tego czekają nas tam ogromne walory edukacyjne i ten dreszcz emocji towarzyszący przemierzaniu chodników wydrążonych głęboko pod ziemią.
W moim zestawieniu pomijam zarówno naturalne systemy jaskiń, jak i sztolnie, które powstały w związku z tajnymi projektami III Rzeszy w czasie II wojny światowej oraz nieczynne kopalnie, które nie są oficjalnie udostępnione turystom. Wspomnę za to o kilku ciekawych trasach, które odpowiednio przygotowano i stanowią bezpieczne, popularne atrakcje na mapie Sudetów związane z pracą przy wydobywaniu metali czy węgla.
Czarne Złoto, czyli Wałbrzych i Nowa Ruda
Zaczynamy od Starej Kopalni w Wałbrzychu. Centrum Nauki i Kultury o tej nazwie zlokalizowane jest na terenie zabytkowej Kopalni Węgla Kamiennego „Julia”. Atrakcję otwarto w 2014 roku po kompleksowym remoncie ogromnego zespołu budynków nieczynnej kopalni. Jest to muzeum przemysłu i techniki cenne dla Dolnego Śląska (Dolnośląska Mapa Zabytków Techniki), ale i całej Europy (Europejski Szlak Dziedzictwa Przemysłowego). Historia górnictwa w tym miejscu sięga co najmniej XVIII wieku! Właśnie w Wałbrzychu w stuleciu oświecenia założona została „Lisia Sztolnia”. Transport węgla i ludzi odbywał się tam w niezwykły sposób – łodziami! Już na przełomie XVIII i XIX wieku miejsce to było nie tylko związane z górnictwem, ale i z turystyką.
Sztolnia była udostępniana zwiedzającym. Jej wnętrza podziwiali nawet władcy europejskich państw. W Starej Kopalni obecnie zwiedzić można obiekty naziemne, w tym łaźnię, wieże z wyciągami szybu, maszyny, kuźnię. Dodatkowymi atrakcjami są: wieża widokowa, z której podziwiać można panoramy na Góry Wałbrzyskie i Kamienne oraz trasa podziemna. W sztolni szkoleniowej panuje latem znacznie niższa temperatura niż na powierzchni. Zobaczyć można tam podziemną kolejkę i warunki pracy górników. Spotkać można też lisa (z Lisiej Sztolni) i… szczury (naturalny detektor zagrożenia). Spokojnie, to tylko figurki.
Nowa Ruda
Sporo wrażeń czeka na zwiedzających również w kopalni w Nowej Rudzie. To również miejsce związane z bogatą historią. Tradycje wydobycia węgla w tym miejscu sięgają już XV wieku! To jedno z najstarszych miejsc związanych z górnictwem węglowym na obszarze Polski. W nieczynnej kopalni od wielu lat działa muzeum, które oprócz wystaw w budynkach naziemnych (stroje i wyposażenie górników, tradycje, a także skały i minerały, w tym skamieniałości) oferuje też zwiedzanie niezwykłych chodników. Można się tam zapoznać z trudem niebezpiecznej pracy pod ziemią (kiedyś wykonywały ją też dzieci i zwierzęta). Można też spotkać… Skarbnika, strzegącego dóbr z głębi gór. Leżąca wśród wzniesień Wzgórz Włodzickich Nowa Ruda jest doskonałym miejscem do podziwiania Gór Stołowych, Sowich czy Kamiennych, które otaczają okolicę pięknymi łańcuchami (podziwiać je można z dwóch wiekowych wież widokowych w tym mieście).
Najcenniejszy kruszec
Z kolei w Złotym Stoku i w Złotoryi udostępnione są dawne kopalne złota. Złoty Stok, położony na krańcu Gór Złotych, uznaje się za jeden z najstarszych ośrodków górniczo-hutniczych w kraju. Tradycje wydobycia szlachetnego metalu i trującego arsenu w tej sudeckiej miejscowości sięgają wczesnego średniowiecza! Bogactwo naturalne eksploatowano przez około 7 – 10 wieków.
Miejsce to zwiedzali ciekawscy już przed wiekami. Takim turystą był na przykład Goethe (o którego śląskiej wyprawie pisałem na sudety.pro ostatnio).
Muzeum Górnictwa i Hutnictwa Złota w Złotym Stoku nazywane po prostu „Kopalnią Złota” oferuje ciekawą wprawę w głąb ziemi i czasu. Wycieczka podziemną trasą turystyczną ma w programie zwiedzanie Sztolni „Gertruda”, Chodnika Śmierci oraz unikatowego podziemnego wodospadu w Sztolni Czarnej. Atrakcją jest wyjazd na powierzchnię podziemnym tramwajem.
Z kolei na Pogórzu Kaczawskim w Złotoryi zwiedzić można Kopalnię Złota Aurelia. To miejsce również może się pochwalić wielowiekowymi tradycjami, sięgającymi XVII stulecia (w okolicy złoto wydobywano jednak już wcześniej). Atrakcje kopali (w tym zwiedzanie szybu), uzupełniają zbiory Muzeum Złota w Złotoryi.
Zabójczy skarb
Wydobycie promieniotwórczego uranu w Sudetach to znacznie młodsza gałąź górnictwa, ale związana z wieloma tajemniczymi i niezwykłymi historiami (polecam teksty mojego redakcyjnego kolegi Maćka: „Życie w cieniu uranu”). W samych Kowarach znajdziemy dwie komercyjne trasy związane z uranem. Kopalnia Uranu „Liczyrzepa” i Kopalnia Uranu „Podgórze” to niewątpliwie miejsca, które jak w soczewce skupiają w sobie bogate aspekty historyczne i geologiczne. A okolica – z jednej strony Karkonosze, z drugiej Rudawy Janowickie i mnóstwo szlaków oraz wspaniałych miejsc.
Także Podziemna Trasa Edukacyjna w Kletnie związana jest z uranem oraz starszym górnictwem. Atrakcja ulokowana w Masywie Śnieżnika udostępnia tereny i chodniki po kopalni uranu, która działała w latach 1948-1953. Powstała w miejscu związanym pozostałościami po starszych, bo już średniowiecznych sztolniach, w których przed wiekami poszukiwano żelaza, srebra czy miedzi.
Ciekawostki z Pogórza i Przedgórza
Warto wspomnieć o kilku innych kopalnianych atrakcjach okolic. Podziemna trasa edukacyjna po nieczynnej kopalni niklu, chryzoprazu i opalu w Szklarach to niezwykle ciekawy rezerwat geologiczny. W dawnej kopalni (sztolnia Robert) zwiedzić można część podziemną, gdzie w skale wciąż tkwią żyły pięknych minerałów. Osada, w której ulokowana jest kopalnia, znajduje się na obszarze Wzgórz Szklarskich na Przedgórzu Sudeckim. Położona około 25 km na północ (w kierunku Wrocławia) od Złotego Stoku.
Z kolei kopalnia św. Jana to nieczynna kopalnia rud cyny położona we wsi Krobica w powiecie lwóweckim, około 60 km na południowy-zachód od kopalni złota w Złotoryi. Znajduje się tam geopark, w którym funkcjonuje podziemna trasa turystyczna. Jest ulokowana już na Pogórzu Izerskim. Zaledwie kilka kilometrów od tego miejsca, w Świeradowie-Zdroju, zaczyna się Główny Szlak Sudecki.